Strony

sobota, 27 czerwca 2015

One Shot Fedemila- all you need is love cz.1

Ona- 22-letnia blondynka o jasnobrązowych oczach. Jest studentką drugiego roku psychologii. Do piętnastego roku życia mieszkała w Madrycie, dzisiaj mieszka w Bienos Aires w piętrowym domku na przedmieściach ze swoim chłopakiem.

On- 23-letni wysoki szatyn. Jest nauczycielem tańca w prestiżowej szkole Studio On Beat. Od dziesięciu lat mieszka w BA, a od pół roku ze swoją dziewczyną. Czekał na. Tą jedyną, czy mu się udało?

***Buenos Aires *9:00***
Kobieta obudziła się z bólem głowy. Nie mogła go zwalić na kac, bo wczoraj nie piła alkocholu. Po chwili w talii poczuła ręke, która ją objęła i przyciągneła bliżej, przez co Ludmiła poczuła perfumy swojego chłopaka. Odwróciła się do niego i namiętnie pocałowała na co on otworzył swoje mleczno-czekoladowe oczy.
-Kochanie, ty mnie katujesz. Niedajesz się prostemu człowiekowi wyspać. - Mężczyzna udał złego i odwrócił się do dziewczyny plecami
-Fede, kochanie - mówiła jak najsłodziej umiała-przecież wiesz że cię...- nie skończyła. Zerwała się szybko z łóżka i wybiegła do łazienki, która była połączona z ich sypialnią.
-Lu, co się dzieje? -Spytał dwudziestotrzylatek, gdy jego dziewczyna wybiegła z pokoju. Dziewczyna zwymiotowała. Kręciło jej się w głowie,oparła ją o ścianę. Miała zamknięte oczy, poczuła że ktoś ją podnosi. Za bardzo ją bolała ją głowa by otworzyć oczy. Federico położył dziewczynę na łóżku i wyszedł z pomieszczenia. Udał się do kuchni po leki przeciwbólowe. Po chwili wrócił do swojej dziewczyny z tabletkami i szklanką wody. Młoda kobieta usiadła na łóżku.
-Weź to, poczujesz się lepiej.- Ludmiła wzieła szklankę i leki bez żadnych sprzeciwów.- Zaraz wrócę.-pocałował ją w czoło i wyszedł do łazienki. Chłopak brał prysznic. Ludmi nie mogła wytrzymać dźwięku wody, więc wyszła z sypialni. Szła opierając się o beżową ścianę, kierowała się w stronę schodów. Nagle przed oczami zobaczyła ciemność. Pasquerlli wziął prysznic, do pokoju wszedł z ręcznikiem przepasanym na biodrach. Zdziwił się, gdy zobaczył że łóżko jest puste, myślał że jego dziewczyna zasneła po lekach. Ubrał  się w: niebiesko-białą koszulę w paski, czarne rurki i czerwone conversey. Do torby sportowej włożył szare dresy, biały podkoszulek i sportowe buty. Założył jeszcze granatową bluzę z kapturem. Przygotował się na zajęcia, więc wyszedł z sypialni kierował się ku schodom nad którymi zamarł. Jego ukochana leżała nieprzytomna, cała we krwi u stóp shodów. Fede szybko do niej zbiegł i ją podniósł. Ciężko oddychała. Chłopak wybiegł z domu, zapominając go zamknąć. Mężczyzna pobiegł do garażu. Otworzył czarne BMW i położył dziewczynę na miejscu pasażera. Obszedł samochód i wsiadł na miejscu kierowcy i ruszył. Jechali już pięć minut a ona nie dawała znaku życia. Na skrzyżowaniu zapaliło się czerwone światło.
-Cholera!!!- krzyknął i trąbnął Federico ostro chamując. Ludmiła się wybudziła.
-Fede. - powiedziała prawie niesłyszalnym głosem.Chłopak wzdrygnął, gdy usłyszał głos ukochanej
-Spokojnie, zaraz dojedziemy - położył dłoń na jej udzie.
- To boli- powiedziała zwijając się z bólu.
-Wiem, zaraz będziemy na miejscu.
Dojechali na parking szpitala, kierowca czarnego BMW zaparkował niedaleko izby przyjęć.Wziął Lu na ręce, dziewczyna wtuliała sie w tors chłopaka.
-Pomocy, niech nam ktoś pomoże!!!!! - krzyczał dwudziestotrzylatek. Podbiegła do nich młoda kobieta z łóżkiem szpitalnym. Federico położył na nim Ludmi. Przybiegł lekarz i kazał zabrać dziewczynę do gabinetu USG. Feder nie kontaktował, upadł na krzesło, zakrył twarz w ręce. Po chwili, jak oparzony zerwał się z siedzenia, szybko wyjął telefon i zadzwonił do najlepszego kumpla. Przyjaciel odebrał po dwóch sygnałach
-Halo? Hej Fede. Gdzie jesteś? Masz teraz zajęcia, a ciebie nie ma.
-Leon, dzisiaj nie będzie mnie w Studiu- wyjaśnił F. lekko załamującym się głosem.
-Federico, co się dzieje?-spytał zmartwiony chłopak, zachowaniem przyjaciela
-Z Ludmiłą jesteśmy w szpitalu, spadła ze schodów.- mówił całkiem przybity.-  Mam prośbę- mógłbyś podjechać do nas i zamknąć drzwi.
-Jasne już jadę. Daj znać co z Lu.
-Okey. Nara.
-Do zobaczenia.
Federico oparł głowę o ścianę przed gabinetem, w którym badano jego dziewczynę. Po chwili na wózku wyjechała Lu. Gdy ujrzała chłopaka uśmiechnęła blado do niego, odwzajemnił.
-Proszę przewieźć pannę Ferro na salę obserwacji.-z gabinetu wyszedł lekarz
-Doktorze, co z nią?-Spytał młody Pasquerlli
-Pannę Ferro przewozimy na salę obserwacji.
-Czy mógłbym z nią być?
-Kim pan dla niej jest?
-Chłopakiem.
-No dobrze może pan przy niej być. Proszę jej nie zamęczać.
-Dobrze.- powiedział i pobiegł do Ludmiły.
Znalazł kobietę w sali nr 22. Usiadł na skraju łóżka.
-Kocham Cię.-Powiedziała cicho Lu
-Ja ciebie też.-pogłaskał ją po bladym poliku- pojadę po rzeczy dla ciebie i wrócę.-pocałował ją w czoło i wyszedł. Dwudziestodwulatka leżała w bez ruchu. Nagle do sali, na której leżała młoda Ferro wszedł lekarz,miał poważną minę. Ludmi obawiała się najgorszego.
-Mam dla pani dwie wiadomości...
_____ _____ _____ _____ _____ _____ _____
Ceść WAM!!!!
Oto przed wami pierwsza część one shota o Fedemilce
Mamy nadzieję, że wam się spodoba
One Shot jest naszą wspólną pracą
Jak myślicie co jest Ludmile?

13 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Udało się!
      Uno!
      juppi!
      ufffff....
      już myślałam że będę 100000000 któraś, bo pod takim cudem to każdy by chciał skomentować, nawet anty-fani Violetty.....

      Laski, spisałyście się :)
      Moje....... em....
      D. Pasquarelli = Króliczek
      Blanca Verdas = Chomiczek :3

      ...............................................
      ...............................................
      ........................ xD xD xD
      Wiem... nie umiem wymyślać nazw xD

      Ludmila....
      Nie wiem... Może nowotwór?
      Rak? Zapalenie opon mózgowych?
      Ugryzł ją jakiś kleszcz?????
      No bo zapalenie opon mózgowych to czasami przez kleszcze...........................................................




      Przepraszam że krótko, ale muszę pisać niespodziankę \\\\
      (jestem uzależniona od niespodziankowych OS' ów xD
      i oczywiście rozdział wzywa -,-
      Besos!

      Usuń
    2. Cudem??!! Weź nie rozśmieszaj mnie! xD
      Nic nie powiemy!
      W drugiej części się dowiecie.
      Zdradzę tylko, że ten OS liczy 6 części! :D
      Kocham!! <333

      Usuń
  2. Julka Doman <333 (przepraszam, że nie zajęłam miejsca, ale Blanca wstawiała)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joł <3

      Z góry pisze, żeby nie było :
      Zmieniłam nazwę! Jest krótsza :3
      Juluuś - Jak Wam się podoba?? <3

      Aaaaaaa! Jejku! Cudo *-* Teraz mogę stwierdzić: Obie macie prze ogromny talent <3 To jest takie Wspaniałe *-*
      Strasznie się wciągnęłam :3
      Jejku! Fede taki Kochany! ;**
      Tak bardzo martwi się o Lu :'( ♡
      Taki chłopak to Skarb ;3
      Co może być Ludmile???
      Może ciąża??? <3
      Może jej ciąża jest zagrożona O.o
      O luju! Aż 6 części???
      Więcej Cudeniek do czytania :3
      Tak bardzo się cieszę <3
      Zapraszam do mnie na 11-stkę :D

      Kocham Was Dziewczynki <333

      Juluuś ;** - wcześniej Julka Doman :)

      Usuń
    2. Dziękujemy!!<3
      Jak dla mnie nazwa świetna. :)Wspaniałe to dopiero będzie (chyba) xD
      Tak, tak 6 części! :D
      Więcej będzie, ale nie gwarantuje cudeniek
      My też kochamy!!! <333

      Usuń
  3. Mechi Lambre <333 (przepraszam, że nie zajęłam wcześniej miejsca, ale Blanca wstawiała)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heeej!
      Dzieki za miejsce!
      No nwm nwm...
      .......
      ......


      .....
      .......

      Lu to pewnie w ciazy!
      Nwm nwm...
      XD
      Odbija mi!
      Świetna czesc!
      Mega wciagajaca!
      Chce 2!
      Przepraszam ze tak krotko nadrabiam zaleglosci*
      Kocham Was <3333
      Julka

      Usuń
    2. Dziękujemy! <3
      Dwójka będzie jak wrócisz! :)
      Nic się nie stało :*
      My też kochamy!! <3333

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Ło kurde!
      Pzeczytałam poprzednie rozdziały i mogę stwierdzic ze
      "Ja tu zostaje!" XD
      Kochane macie naprawde wielkie talenty!
      Za cholere nie wiem co z Lu, moze jest w ciąży, która jest zagrożona. Albooo ma raka, hiva, malarie, ebole, borelioze, mononukleoze, szkarlatyne, żółtaczke, białaczke, cukrzyce? wymienialam wszystkie choroby ktore przyszly mi na mysl xd
      Nie wiem!
      Czekam na rozdzial i 2 czesc One Shota
      Kocham Was <3

      Usuń
    2. Ile pomysłów! wow! xD
      Dziękujemy!
      My też kochamy! <3

      Usuń
  5. Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż mnie opuścił, Dr.Agbazara z AGBAZARA TEMPLE przywróciła mi kochanka w zaledwie 2 dni, chcę tylko podziękować Wam za zaklęcie i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz problemy małżeńskie, spróbuj skontaktować się z TEMPLE AGBAZARA: ( agbazara@gmail.com ) Lub WhatsApp mu na: ( +234 810 410 2662 )












































    OdpowiedzUsuń